Black Rose Projects, spółka z Grupy Gaming Factory, która specjalizuje się w portowaniu gier na konsole, złożyła do GPW Dokument Informacyjny. Jest to ostatni formalny krok przed debiutem na NewConnect. We wrześniu 2021 r. studio z sukcesem zakończyło prywatną emisję akcji serii B, w ramach której pozyskało od inwestorów ponad 2 mln zł. Środki są przeznaczane na produkcję autorskich gier. W październiku ub. roku Black Rose Projects podpisała kolejne umowy na portowanie gier.
– Za nami okres intensywnej pracy nad dopełnieniem wszelkich formalności, aby móc ubiegać się o debiut Black Rose Projects na NewConnect. Ten rok zaczyna się dla nas bardzo pozytywnie i aktualnie czekamy na zatwierdzenie Dokumentu Informacyjnego przez GPW, a w następnej kolejności – wyznaczenie daty debiutu na rynku publicznym – mówiŁukasz Bajno, prezes zarządu Black Rose Projects. – Kolejny rok z rzędu wypracowaliśmy zysk netto przekraczający milion złotych, co jest dobrym wynikiem. Na tym jednak nie poprzestajemy. Mamy bardzo ambitne plany na nadchodzące miesiące, część z tych projektów jest już w początkowej fazie realizacji. Wsparcie inwestorów z pewnością pozwoli nam na rozszerzenie portfolio i przede wszystkim nadanie wszystkim pracom tempa – informuje Łukasz Bajno, prezes zarządu Black Rose Projects.
We wrześniu ubiegłego roku spółka zakończyła prywatną emisję akcji serii B, w ramach której pozyskała od inwestorów ponad 2 mln zł. Środki są przeznaczane głównie na produkcję własnych tytułów PC, w szczególności gier z segmentu AA+. Pierwszym z autorskich projektów ma być survival horror pod tytułem Dark Moonlight.
W październiku studio Black Rose Projects poinformowało o zakontraktowaniu kolejnych tytułów PC, które pojawią się na najpopularniejszych konsolach. Wśród nich są Bus Simulator Murom Suburbs (Nintendo Switch) oraz Castle Flipper (Nintendo Switch, Xbox, PlayStation).
Z końcem ubiegłego roku Łukasz Bajno zrezygnował z funkcji wiceprezesa Gaming Factory, notowanej na rynku głównym GPW spółki, która jest większościowym akcjonariuszem BRP. Decyzja podyktowana została koniecznością dopełnienia formalności w drodze do upublicznienia spółki oraz jej dalszym rozwojem.
– Black Rose Projects znajduje się obecnie w kluczowym momencie działalności, w najbliższych miesiącach czeka nas wiele nowych wyzwań. Ze względu na to, ale i pewne wymogi formalne, postanowiłem zrezygnować z funkcji wiceprezesa Gaming Factory. Wciąż jednak jestem zaangażowany w działalność spółki, obecnie jako doradca zarządu – podsumowuje Łukasz Bajno.