Spółki gamingowe nie zwalniają tempa w czasie pandemii COVID-19 i na ten moment większość z nich podtrzymuje zapowiedziany harmonogram premier i ustalony wcześniej plan działań na 2020 rok. Wielu przedstawicieli branży twierdzi, że prace zespołów przebiegają bez zastrzeżeń i gamedev dobrze radzi sobie w nowej rzeczywistości. Jakie najważniejsze zadania stoją przed producentami i wydawcami gier w nadchodzących miesiącach? O to zapytaliśmy kilku reprezentantów branży gier.
Movie Games zapowiada 10 premier w 2020 roku i wejście na rynek rumuński
Movie Games czeka pracowity czas. Spółka w 2020 roku planuje wydać 10 gier. Pierwsza z nich – Drug Dealer Simulator – trafi do sprzedaży w wersji na PC już 16 kwietnia. – To pierwszoosobowy symulator, gdzie wytrwali gracze znajdą drugie dno. W oddaniu realiów życia osiedlowego dilera jest głębszy sens, a nawet pewne przesłanie – informuje Mateusz Wcześniak, prezes Movie Games. – Konsultantem gry został Małolat (Michał Kapliński), który poza karierą rapera ma też na koncie trochę mniej chlubne epizody, z odsiadką za dilerkę włącznie. Dzięki jego doświadczeniom Drug Dealer Simulator nie tylko wiernie oddaje cały proceder handlu narkotykami, ale też wiążące się z nim konsekwencje – dodaje.
W Drug Dealer Simulator tylko od gracza zależy, czy zostanie honorowym “przedsiębiorcą” czerpiącym maksimum korzyści ze sprytnego operowania na czarnym rynku, czy bandziorem, który bez skrupułów wykorzysta wszystko i wszystkich w drodze na narkotykowy szczyt.
Pod koniec marca spółka zapowiedziała American Motorcycle Simulator. Zadaniem gracza, który wcieli się w rolę amerykańskiego motocyklistę, będzie przemierzenie legendarnej “Drogi 66”, na której czekać będzie wiele wyzwań, przeciwności oraz rozmaitych przygód. W grze można nie tylko prowadzić swój pojazd, ale też reperować go, ulepszać, czy upiększać. Tytuł będzie gotowy w 2021 roku. Już teraz czeka na niego 10 tys. użytkowników.
W 2020 roku w produkcji Movie Games znajdują się m.in. Lust from Beyond, Alaskan Truck Simulator oraz Car Wash Simulator.
Oprócz zupełnie nowych tytułów, zarówno własnych, jak i spółek z grupy (np. DRAGO entertainment), nadchodzące miesiące przyniosą także liczne dodatki i uaktualnienia do wydanych już gier – Nowopowstałe MD Games (sierpień 2019) skupi się na działalności portingowej. Póki co gry Movie Games nie są jeszcze powszechnie dostępne na konsolach. Na Switchu pojawił się tylko Lust for Darkness. 2020 będzie więc też ciekawy dla nas pod tym względem. Nasze gry mają duży potencjał do zainteresowania konsolowych odbiorców – mówi Mateusz Wcześniak, prezes Movie Games
Łącznie na gry warszawskiego dewelopera czeka około 325 tys. użytkowników platformy Steam.
– Pracujemy nad kolejnymi projektami, w najbliższym czasie ogłosimy jeszcze jeden tytuł, który będziemy produkowali – zdradza Mateusz Wcześniak.
Najbardziej oczekiwana tegoroczną premierą studia jest Alaskan Truck Simulator, na który czeka aktualnie aż 100 tys. użytkowników Steama. W ramach rozgrywki, gracz będzie miał możliwość wskoczenia w buty kierowców ciężarówek przemierzających dzikie tereny Alaski.
2020 rok to także dla spółki wejście na rynek rumuński. W tym celu Movie Games połączyła siły z Grupą, aby zrewolucjonizować tamtejszy rynek gamingu. – Jest on dobrze rozwinięty, działa na nim wielu profesjonalistów, którzy mają jednak ograniczone możliwości realizacji i rozwoju, wykonując głównie prace na rzecz dużych międzynarodowych korporacji. Pozwala to lokalnym twórcom pracować w zawodzie, ale jednocześnie mocno ogranicza ich samodzielność. Wspólna inicjatywa Movie Games oraz INC pozwoli im „pójść na swoje” i pracować nad własnymi, oryginalnymi grami. Uwolni to ich kreatywność i znacznie zwiększy satysfakcję z pracy, w efekcie czego na rynku pojawi się jeszcze więcej ciekawych i jakościowych produkcji – informuje Maciej Miąsik, wiceprezes Movie Games.
– Chcemy wspólnie z Grupą INC stworzyć podmiot typu ASI, który pozwoli studiom pozyskać finansowanie na rozwój oraz wesprze ich merytorycznie podczas realizacji projektów. Na początek planujemy wyselekcjonować kilka zespołów, które będą miały ciekawe pomysły na grę, może to być zarówno prosty symulator, jak i bardziej rozwinięta produkcja. Naszą ambicją jest znalezienie oraz wypromowanie lokalnego lidera, którego produkcje osiągną międzynarodowy sukces komercyjny. W przyszłości rozważymy również rozwój na innych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej – dodaje Mateusz Wcześniak.
Gaming Factory planuje IPO i debiut na głównym parkiecie GPW
– Najważniejszym celem od strony organizacyjnej w 2020 roku pozostaje przeprowadzenie IPO oraz debiut na GPW – informuje Mateusz Adamkiewicz, prezes Gaming Factory. – Na drugą połowę roku mamy zaplanowane kilka istotnych premier naszych produkcji, zatem przed nami również spore wyzwanie od strony marketingowo-sprzedażowej, oczywiście w pozytywnym znaczeniu – dodaje. Studio pracuje m.in. nad Bakery Simulator, Electrician Simulator, ZooKeeper, Lost Viking, Food Ball czy Chains of Fury. Dokładne daty premier poszczególnych tytułów nie są jeszcze znane. – Przed nami kilka miesięcy intensywnej pracy przy promocji portfolio, ale zespół jest bardzo zdeterminowany. Liczymy, że kilka z naszych produkcji może osiągnąć ponadprzeciętne wyniki sprzedażowe, co ugruntuje markę Gaming Factory na rynku – komentuje Mateusz Adamkiewicz.
Wśród kluczowych założeń Gaming Factory jest produkcja i wydawnictwo tytułów własnych na konsole i PC oraz wspieranie niezależnych zespołów deweloperskich. Spółka rozwija gry o zróżnicowanej tematyce, od symulatorów, poprzez tycoon, horror i builder. Dziś podstawowym źródłem jej przychodów jest sprzedaż gier na Nintendo Switch, którą studio prowadzi we współpracy ze spółką zależną Black Rose Projects oraz notowanym na giełdzie wydawcą Ultimate Games.
Cherrypick Games szykuje globalne wydanie Solitaire: Wildlife Adventures
– Najważniejszym celem na ten rok jest na pewno globalne wydanie gry Solitaire: Wildlife Adventures na platformy mobilne. Pracujemy jednocześnie nad Crime Stories. Obie gry są obecnie w fazie testów, ale na różnych etapach. Planujemy je wydać odpowiednio – w 2020 oraz na przełomie 2020/2021– mówi Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games. Studio szykuje wersje Solitaire w kilku odsłonach. Będzie wersja mobilna iOS, Android, Amazon oraz wersja na komputery z systemem macOS. – Pracujemy równocześnie nad specjalną wersja eSport, z którą wiążemy duże oczekiwania. O tym będziemy mogli poinformować już niebawem.
Jak twierdzi prezes Cherrypick Games – karcianki, zdobywają coraz większą popularność, a pasjans w różnych wersjach to dziś jedna z najbardziej znanych gier z tego gatunku na świecie. Najpopularniejsza odmiana – TriPeaks – jest adoptowana przez coraz większą liczbę producentów gier free-to-play. Tytuły te świętują sukcesy w top listach najbardziej dochodowych gier mobilnych, niektóre z nich generują nawet kilkadziesiąt tysięcy USD dziennie. – W 2020 roku jednym z głównych celów jest powrót na falę wzrostową, w co osobiście mocno wierzę – mówi Marcin Kwaśnica.
Art Games Studio zapowiada do końca roku 13 premier
– Obecnie harmonogram premier jest dość rozbudowany, zakłada na chwilę obecną jeszcze 13 premier w 2020 roku zarówno na PC jak i na Switch. Pośród nich są m.in symulatory – Alchemist Simulator, WW2: Bunker Simulator, platformówka 3D – ToolBoy, logiczno-taktyczna – SpyHack, zręcznościowa – The Worst Day Ever, czy bullet hell/rpg – Infernal Radiation. Przypomnę, że już 4 premiery za nami – mówi Jakub Bak, prezes Art Games Studio. Niedawno do sprzedaży trafiły When I Was Young (PC) w Early Access, Climbros (PC) i Pooplers (PC, Nintendo Switch). – Dodatkowo w spółce prowadzone są prace i analizy co do innych projektów, które z pewnością pojawią się w planie premier – dodaje prezes Art Games Studio.
Kolejny cel studia to sukcesywne pozyskiwanie i tworzenie nowych projektów do portfolio wydawniczego.
– Wzmocnienie pozycji Art Games Studio w segmencie wydawniczym jest jednym z elementów realizacji przyjętej przez nas strategii – dodaje Jakub Bąk.
Carbon w pierwszej połowie roku wprowadzi do sprzedaży The Wizards – Dark Times
W Carbon Studio największą premierą w tym roku będzie gra The Wizards – Dark Times. W pierwszej kolejności tytuł będzie dostępny na platformy PC VR, a następnie zadebiutuje na goglach Oculus Quest. Jeszcze w kwietniu spółka poda dokładną datę premiery gry. – Kolejna premierą pierwszego półrocza 2020 będzie port gry The Wizards – Enhanced Edition na PlayStation VR na rynek Azjatycki którą realizujemy z partnerem z tamtego regionu. Jako wysoko oceniana gra VR The Wizards cieszy się uznaniem zarówno wśród graczy jak i wśród partnerów biznesowych co łączy się z planowanymi portami gry na kolejne gogle VR w tym roku – informuje Karolina Koszuta z zarządu Carbon Studio. – Niedawno podpisaliśmy też umowę z brytyjską firmą Games Workshop na stworzenie gry w uniwersum Warhammer Age of Sigmar. Praca nad grą w tak rozpoznawalnym na świecie jest dla nas niesamowitym wyróżnieniem. Będzie to bez wątpienia największa i najlepsza produkcja Carbon Studio. Z początkiem roku zakończyliśmy etap pre-produkcji, premiera planowana jest na przełom 2020/21. Rozmawiamy również z właścicielami bardzo znanych tytułów, którzy chcą skorzystać z naszego doświadczenia i przenieść swoje projekty z płaskich monitorów na technologię VR – dodaje.
Najważniejszym celem spółki na rok 2020 jest utrzymanie kalendarza produkcyjnego oraz wdrożenie strategii marketingu online z uwagi na odwołane konferencje branżowe.